www.koniarze.fora.pl

Olka&Szaman

Filmy prezentujace zabawy stworzone przez Pata Parelliego i to co za ich pomoca mozna uzyskac. Cos niewyobrazalnie pieknego i fascynujace...prawdziwe zaufania konia do czlowieka Smile

Friendly Game
[link widoczny dla zalogowanych] - dokladnie odczulanie na bata

Gra w jeza
[link widoczny dla zalogowanych] - poczatki tej pary Smile

Ladnie pokazane kiedy nalezy odpuscic Smile

[link widoczny dla zalogowanych] - tu tez poczatki, ale w lepszych swietle Very Happy

Gra w prowadzenie
[link widoczny dla zalogowanych]

Zabawa w yo-yo
[link widoczny dla zalogowanych]

Zabawa w okrazanie(nie mylic w lonzowaniem!)
[link widoczny dla zalogowanych]

Zabawa w chody boczne
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zabawa w przeciskanie(koniec z klaustrofobia!)
[link widoczny dla zalogowanych]

Zabawa w lapanie
[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz "efekty koncowe" czyli co mozna osiagnac po ciezkiej pracy nad soba i koniem Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Prosze nie uczyc sie tych zabaw wylacznie na filmach. Ci ludzie rowniez sie ucza, wiec moga popelniac bledy Smile

Zanim przejdziecie do praktyki dokladnie przejdzcie prze teorie czytajac artykuly Parelliego ktore sa w internecie przelozone na jezyk polski Smile

Brokatowa

Olu, a ja mam uwagi do tych filmików.
Ja się opieram na wiedzy, jaką przekazuje mi moja znajoma, która ma juz 3 poziomy... a tu widzę inne interpretacje gier.

Po pierwsze w jeżu mam przykładane inne miejsca koni. Na filmikach jest np slabizna, a ja mam używać boku - tam, gdzie w przyszłości będzie łydka. I to drugie rozwiązanie bardziej mi pasuje logicznie, bo nogi przecież nie zarzucisz na słabiźnie, żeby przestawić zad. Z przodek ta pani z siwuskiem używa tylko carrota na głowie, a gdzie łydka przy popręgu za łopadką?
Po drugie prowadzenie.. dla mnie to trochę przerażające, bo ja w ten sposób używam 3, a nawet 4 fazy, a ta Linda(?) od razu macha carrotem jakby była to pierwsza faza.. :O
W yoyo tak samo macha liną strasznie intensywnie... u mnie jest to podniesiony palec i/lub machanie jednym palcem...
W okrążaniu mnie uczono, że koń ma stać na przeciwko, trzeba go wycofać i pokazać kierunek, a na filmmiku było inaczej...
W chodach bocznych, carrot jest machany jak wycieraczka, nie czeka się na reakcję konia - wg mnie jest to tez chyba za wysoka faza; u nas jeszcze powoli, przód - zad - przód - zad.. po kroku, dwa..

Wiem, że ja nie jestem jeszcze na żadnym poziomie, ale to chyba sa takie podstawowe rzeczy, których zapewne trzeba się trzymać. A może osoba mająca więcej savvy może robic to inaczej? Jednak nie przypomina mi to tego, w jaki sposón bawiła się moja znajoma z Brokatem czy Diabolo, a ona ma już doświadczenie...

Olka&Szaman

Masz racje, ale niektore konie sa strasznie spokojne, wrecz senne wiec jesli wyzsza faza pierwsza nie robi na nich wrazenia mozna jej uzyc. Zobacz na reakcje koni, nie denrwuja sie Smile

W jezu mozna isc partiami, np najpierw zad, po jakism czasie slabizna i coraz blizej miejsca lydki Smile

ja przykladam roznie i konik nerwowo nie reaguje Smile

w prowadzeniu uzywa sie tylko carrota z ziemi:) mam filmy i nawet Parelli tak robi Smile

mozna oczywiscie przylozyc ale jest to niekonieczne z poczatku.Yo yo jest dobrze wykonane wedlug mnie Smile

bo jest palec, nadgarstek, przedramie i cala reka Smile

ona uzyla palca ale line miala troche wysoko dlatego falowala Smile

wazne ze przy pysku konia nic nie majtalo Smile

W okrazaniu mozna tez urozmaicic Smile

nie powinno sie twardo trzymac zasad bo gdy zrobimy cos odrobine odmiennego niz zwykle kon moze sie zagubic Smile

takie urozmaicanie jest ciekawe Smile

wazne ze zwierz wie o co chodzi Smile

oczywiscie urozmaicania nie mylic z brakiem konsekwencji itd.
W chodach bocznych uzywa sie tak zwanej wycieraczki Smile

Ten kon nie robi tego pierwszy raz wiec wlasciciel idzie juz nieco trudniejsza technika Smile

Ja np Szamanowi wogole nie macham carrotem tylko ustawiam go prostopadle do ciala Smile

tak jakbym robila jeza energia Smile

i konik idzie super Smile

Brokat z tego co mi mowilas to nerwowy ekstrawerstyk a takim nalezy spokojnie, dokladnie i wyraznie pokazywac krok po kroku o co nam chodzi Smile

I puki sie uczy i tego nie opanuje nie zmieniajcie zasad Smile

ale konie ktore sa spokojniejsze lub na wyzszym poziomie domyslaja sie nawet gdy sa jakies drobne zmiany Smile

Brokatowa

No tak właśnie myślałam. Jednak mnie te wyższe fazy rażą, bo widzę że koń od razu reagował na prośbę, więc po co używać większej fazy?
U nas jest taka sytuacja, że jak się coś zmienia, to Brokat się denerwuje. On lubi dokładność, systematyczność i powtarzanie.. Wtedy się czuje dobrze. Jak sie powtarza, to czuje się pewniej, bo wie co to znaczy. Dlatego ja się troszkę zmian obawiam. Choć wiem, że nadejdzie czas i na takie dla nas.
Chciałabym, żebyś kiedyś nas odwiedziła Smile

Nie masz rodziny w Wawie, żeby tak przy okazji i do nas wpaść?